A-klasa wraca do Trzebiela, skandal w Krośnie, walka III-ligowy byt – Kartka z kalendarza #17
Fot. Facebook/Zieloni Drożków
Walka o III-ligowy byt
Niesamowity ścisk panuje miedzy środkową a dolną częścią tabeli III grupy III ligi. Pomiędzy 8 a 15 zespołem ligi jest różnica 3 punktów. Sprawia to, że dla tych 8 ekip każdy mecz to gra o życie. W gronie tych drużyn znajdują się wszyscy reprezentanci województwa lubuskiego. Swoją sytuację po ostatnich występach znacząco poprawiła zielonogórska Lechia, która odnosząc 2 zwycięstwa z rzędu wywindowała się na 9. pozycję w tabeli. Warta Gorzów Wielkopolski po katastrofalnej rundzie jesiennej do niedawna posiadała status rycerza wiosny. Kapitalny start rundy pozwolił przywrócić nadzieję na utrzymanie w lidze, przez co możliwa by była rywalizacja w przyszłym sezonie w derbach Gorzowa ze Stilonem. Jednak ostatnie mecze wychodzą Warcie w kratkę, co wymusza walkę o ligowy byt do ostatniej kolejki. Dużo bardziej systematyczni są gracze Cariny Gubin, aczkolwiek od początku sezonu grają bardzo nierówno. Ciągła przeplatanka zwycięstw z porażkami sprawiła, że Carina ma na koncie 34 punkty.
A-klasa wraca do Trzebiela
Sezon 2014/1015 był ostatnim, w którym kibice Nysy Trzebiel mogli oglądać swój zespół na A-klasowym poziomie. Od momentu spadku piłkarze z okręgu żarskiego nie potrafili na poważnie włączyć się do walki o powrót do tych rozgrywek. Na przełomie 7 lat spędzonych w klasie B Nysa ani razu nie wypadła poza pierwszą szóstkę, jednak nie było to zbyt wielką chlubą dla tego zespołu. Sezon obecny miał być przełomowy i taki właśnie jest. Ekipa z Trzebiela awans zapewniła sobie już na 3 kolejki przed końcem rozgrywek odnotowując 13 zwycięstw i 2 porażki. Działacze z nieco ponad tysięcznej wioski mogą skupić się na przyszłości i odpowiedzieć sobie na kilka ważnych pytań dotyczących stabilizacji w wyższej klasie rozgrywkowej. Życzymy powodzenia.
Gorzowska Spartakiada
14-15 maja odbyła się pierwsza edycja Gorzowskiej Spartakiady Paraolimpijskiej. Wielkie święto dla tych, którzy mimo przeciwności losu kochają sport i nie zamierzają rezygnować ze swoich marzeń. Zawody zostały podzielone na dwie części, przez co w sobotę odbyły się konkurencje sportowe. Zgłoszeni zawodnicy mogli rywalizować w takich konkurencjach jak łucznictwo, strzelectwo, siatkówka, boccia, pływanie czy tenis stołowy. Niedziela oznaczała dla uczestników relaks, ze względu na wspólny piknik połączony zabawami oraz animacjami sportowymi. Ukłony należą się organizatorom tego widowiska, ponieważ Gorzowski Związek Sportu Niepełnosprawnych oraz miejscowa filia AWF wykonali kawał dobrej roboty pod względem organizacyjnym. Takie wydarzenia powinny być cotygodniową rutyną, jednak niestety częstotliwość z jaką się odbywają wciąż pozostawia wiele do życzenia. Mimo to patrzymy z nadzieją w przyszłość, bazując na działaniach organizatorów Spartakiady. Jeszcze raz wielkie gratulacje, za to, że pozwalacie poczuć normalność tym, którzy najbardziej tego potrzebują.
Max Fricke wygrał rundę SGP
Australijski zawodnik zielonogórskiej drużyny niespodziewanie pogodził Zmarzlika i po raz 2 wygrał zawody cyklu GP. Na dodatek nie udało się przełamać klątwy, jaką jest brak Polaków w wielkim finale na Stadionie Narodowym.
Skandal w Krośnie
W niedzielny wieczór miał się odbyć pojedynek Cellfast Wilków Krosno z Stelmetem Falubaz Zielona Góra. Ostatecznie mecz zakończył się walkowerem 40:0 dla drugiej drużyny. Powodem tego wszystkiego był nieregulaminowy tor, który sprawdzano przy użyciu śrubokręta. Mecz został początkowo przesunięty o godzinę, jednak to nie pomogło odjechać spotkania.
About The Author
