Moja 7: Błażej Strugaru

Mój pierwszy raz na boisku…

W Pogromie Pożarów w juniorach, miałem wtedy z 12-13 lat.

Mecz, którego nie zapomnę… 

Puchar Polski, gdzie po wyeliminowaniu Korony Kożuchów, która grała w 4 lidze przyjechała do Miodnicy Pogoń Świebodzin wtedy w 3 liga. Do przerwy prowadziliśmy 2:0 ale ostatecznie przegraliśmy 2:4

Najlepszy zawodnik, z którym grałem…

Ciężko powiedzieć. Liczę, że będę miał jeszcze okazje zagrać z kimś kto zrobi na mnie wielkie wrażenie.

Mecz, po którym płakałem… 

Po meczu nie zdarzyło mi się płakać, ale płakałem raz gdy nie mogłem jechać na mecz bo byłem chory ale próbowałem i tak się wyrwać, ale niestety ojciec mnie przyłapał i sprawił, że mi się nagle odechciało.

Mój sportowy idol…

Messi.

Mój największy sukces w sporcie…

Myślę, że jeszcze przede mną, ale może to, że król strzelców w A klasie. Każdy wygrany mecz, w którym biorę udział jest dla mnie sukcesem.

Moja drużyna marzeń… 

Casillas, Puyol, Van dijk , Dani Alves, Alphonso Davies, Xavi, Iniesta, Messi, Neymar, C. Ronaldo, Mbappe

About The Author