Moja 7: Dawid Kandulski

Mój pierwszy raz na boisku…

Ciężko określić w jakich to było latach, na pewno dobre 18 lat temu gdzie swoją przygodę rozpocząłem w młodszym trampkarzu w Tęczy Krosno Odrzańskie

Mecz którego nie zapomnę…

Myślę że w tym sezonie, mecz po którym z drużyną osiągnęliśmy awans do A klasy, cały ten sezon zapadnie w pamięci, nie przegraliśmy żadnego meczu, tracąc zaledwie 14 bramek, a strzelając 82 ,

Najlepszy zawodnik, z którym grałem…

 Ciężko stwierdzić, ale myślę że jeden z obrońców z którymi nie raz ratowaliśmy sobie wzajemnie tyłek.

Mecz, po którym płakałem…

Chyba ostatni mecz w juniorze w Tęczy, spędziłem tam wiele lat, bardzo dobrze zgraliśmy się jako drużyna, ale niestety wszystko się kiedyś kończy.

Mój sportowy idol…

Zdecydowanie Iker Casillas

Mój największy sukces w sporcie…

Każde zwycięstwo było swojego rodzaju sukcesem, a dla mnie jako dla bramkarza każde zero z tyłu oraz wyróżnienie indywidualne.

Moja drużyna marzeń…

Real Madryt

About The Author