Moja 7: Radosław Barcz

Mój pierwszy raz na boisku/parkiecie.
To chyba mecz z Bayernem Monachium ale w roli trenera. Gdy reprezentujesz małe miasto jak Żary to w ogóle masz nikłe szanse na rozegranie meczu z takim gigantem a ten mecz udało się wygrać i to w pełni sobie na to zasłużyliśmy !
Najlepszy zawodnik, z którym grałem…
Najlepszy zawodnik z którym grałem to Mateusz Ponitka. Miałem okazję zmierzyć się z wieloma reprezentantami z obecnej kadry seniorskiej ale to Mateusz odnosi największe sukcesy w Europejskim baskecie.
Mecz, po którym płakałem…
To mecz na turnieju w Stargardzie jeszcze z czasów kadeta lub juniora. Przegraliśmy 1 pkt i zawodnik którego broniłem, trafił przez moje ręce z dystansu … Mieliśmy potem jeszcze kilka sekund lecz polegliśmy… płakałem cały wieczór i ranek.
Mój sportowy idol…
Kobe Bryant – po ostatnich wydarzeniach wiele osób go poznało więc nie będę podawał szczegółów.
Mój największy sukces w sporcie…
Moja drużyna marzeń…
Drużyna marzeń – hmm tutaj ciężkie pytanie… zawsze z ekscytacja patrze na każdy Dream Team USA na Igrzyskach Olimpijskich . Jest to chyba najbardziej zdominowana dyscyplina przez jeden naród. Każda ich porażka jest sensacja. A zawodnicy jacy tam graja to wielkie indywidualności .